Z tego artykułu dowiesz się: jak zachowują się kobiety podczas zakupów, co to jest „efekt muśnięcia pupy”, jak obecne zmiany społeczne wpływają na zachowanie zakupowe kobiet oraz po co robić promocje typu „Zabierz ze sobą przyjaciółkę”. Zapraszam do lektury.
Kobiety to zdecydowane fanki wszelkiego rodzaju zakupów. Chodzenie po sklepach nie jest traktowane przez kobiety jako obowiązek, ale bardziej jako forma rozrywki lub przejaw swojej aktywności społecznej. W poście Mężczyźni w sklepie opisywałem jak podczas zakupów zachowują się panowie oraz skontrastowałem ich postępowanie z zachowaniem płci pięknej. Tym razem chciałbym bliżej opisać sposób zachowania kobiet podczas zakupów.
Poszukiwanie najlepszego okazu

Do robienia przemyślanych zakupów potrzebne jest miejsce
Przykład ten pokazuje jak bardzo kobiety lubią analizować każdy kupowany przez siebie produkt. W odróżnieniu od mężczyzn mają też nieporównywalnie dużo więcej radości, gdy znajdą ten „najlepszy okaz”. Jednak takie zaangażowanie wymaga spokoju i… miejsca. A jest to niestety w dzisiejszych czasach coraz większy problem. Tłoki w sklepach są już na porządku dziennym, coraz częściej robią się zatory, a ludzie ocierają się o siebie i komfort robienia zakupów w takiej sytuacji obniża się. Nie sprzyja to robieniu zakupów w spokojny i przemyślany sposób. Mamy tu do czynienia z tak zwanym „efektem muśnięcia pupy”. Pojawia się on, gdy analizując towar na półce, ktoś przechodząc za nami, przypadkowo nas szturcha. My w rezultacie nie czując się komfortowo odchodzimy od półki. 
Zmiany społeczne w życiu kobiet i ich wpływ na robienie zakupów
Co czyni zatem kobiety tak oddanymi klientkami? Nie bez znaczenia są na pewno czynniki historyczne. W czasach prehistorycznych to kobiety zajmowały się zbieraniem pokarmu, m.in. owoców, co wpłynęło na ich zdolność do segregacji pożywienia i wybierania jak najlepszych produktów. Potem, według staromodnego podziału pracy w społeczeństwie, to kobietom przypadała większość obowiązków domowych, w tym rola zaopatrzania mieszkania w niezbędne produkty. Nawet w dzisiejszych czasach w wielu regionach świata robienie zakupów to główny przejaw udzielania się kobiet w życiu publicznym. Jednak we współczesnym świecie, a szczególnie w krajach postindustrialnych codzienne życie kobiet zmienia się i razem z nim zmieniają się ich nawyki zakupowe. Większość posiada stałą pracę, przez co w mniejszym stopniu udziela się w obowiązkach domowych. W rezultacie robienie zakupów nie jest teraz dla kobiet jedną wielką cotygodniową wyprawą, mającą na celu zaopatrzenie domu w niezbędne produkty. Przeobraziło się to w czynność, która musi zostać „wciśnięta” w napięty grafik dnia pomiędzy pracą, a życiem domowym. Coraz rzadziej mamy do czynienia z dużymi zakupami z długą listą zakupów w ręku. Dziś zauważając, że w lodówce nie ma mleka kupuje się je wracając do domu z pracy. Mamy zatem do czynienia z przejściem od dużych zaplanowanych zakupów, do mniejszych i bardziej doraźnych. Z jednej strony kobiety mają więcej własnych pieniędzy – co dla handlu jest bardzo korzystne, z drugiej mają coraz mniej czasu aby je wydawać. Dlatego na popularności tracą katalogi wysyłkowe i programy telewizyjne typu Mango – nie mamy czasu ich czytać i oglądać. Na popularności zyskuje dla odmiany e-commerce, czyli możliwość dokonywania zakupów w krótkim czasie i o wygodnej dla nas porze. Kobiety częściej niż kiedykolwiek przyjmują męski model dokonywania zakupów. Coraz mniej czasu spędzają na analizie i jak najszybciej chcą dokonać zakupów. Nadal jest to jednak mniej wyraźne i powszechne niż u mężczyzn. Dlatego detaliści, szczególnie w obecnej sytuacji braku czasu i wszechobecnego pośpiechu muszą uważać, aby zapewnić płci pięknej jak najkorzystniejsze warunki do zakupów.
Dlaczego kobiety lubią kupować z przyjaciółkami?

Podsumowanie
Kobiety w odróżnieniu od mężczyzn robią zakupy dużo uważniej i dokładniej analizują zakupowane przez siebie towary. Jest to dla nich istne polowanie na jak najlepszy egzemplarz. Jednak kupowanie w takiej atmosferze wymaga spokoju i przestrzeni. Pamiętajmy, że zacieśniając powierzchnię sklepu negatywnie wpływamy na wrażenia zakupowe klientów, a w szczególności klientek. Jest to szczególnie ważne z racji na zmiany społeczne, jakie dokonały się w ostatnich latach. Z jednej strony pośpiech i chroniczny brak czasu, z drugiej preferencje kobiet dotyczące spokojnych zakupów w miłej atmosferze. Dobrze projektując sklep i zapewniając paniom spokój, uda nam się znaleźć kompromis pomiędzy tymi dwoma czynnikami. Drugi ważny aspekt, to fakt, że panie lubią robić zakupy z drugą kobietą, najchętniej z przyjaciółką. Pamiętajmy zatem o promocjach polegających na przyprowadzeniu drugiej osoby do naszego punktu. Nie tylko przyczynią się one do polepszenia wrażeń zakupowych, ale mogą przełożyć się na wyższe wyniki sprzedażowe.
Jakie jest Wasze podejście do problemu? Czy staracie się redukować efekt muśnięcia pupy? Jakie macie doświadczenia z promocjami typu „Weź ze sobą przyjaciółkę?”
Leave A Comment